- Dyżury obrończe w postępowaniu przyśpieszonym powinny być odpłatne, a minister sprawiedliwości w rozporządzeniu powinien określić wysokość wynagrodzenia za pełnienie takiego dyżuru.
- Przy czym wynagrodzenie to określone powinno być w kwocie nie niższej niż iloczyn obowiązującej w danym roku minimalnej stawki godzinowej i ilości godzin pełnienia dyżuru.
- To stanowisko Naczelnej Rady Adwokackiej, popierające petycję adwokata Roberta Pogorzelskiego o podjęcie inicjatywy ustawodawczej zmierzającej do zmiany art. 517j § 2 kodeksu postępowania karnego.
Decyzję o wsparciu petycji adw. Roberta Pogorzelskiego podjęło Prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej podczas posiedzenia 28 marca.
Przypomnijmy, że adw. Pogorzelski wytoczył powództwo przeciwko Skarbowi Państwa – Prezesowi Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy w Warszawie o zapłatę wynagrodzenia za świadczenie pomocy prawnej z urzędu w związku z pełnieniem dyżuru, o którym mowa w art. 517j § 1 k.p.k.
Pan Mecenas złożył także petycję w interesie publicznym o podjęcie inicjatywy ustawodawczej zmierzającej do zmiany art. 517j § 2 kodeksu postępowania karnego poprzez dodanie w treści tego przepisu regulacji, za dyżury obrończe w postępowaniu przyśpieszonym pełnione są odpłatnie, a minister sprawiedliwości w rozporządzeniu określi wysokość wynagrodzenia za pełnienie takiego dyżuru. Przy czym wynagrodzenie to określone powinno być w kwocie nie niższej niż iloczyn obowiązującej w danym roku minimalnej stawki godzinowej i ilości godzin pełnienia dyżuru.
Naczelna Rada Adwokacka w pełni podziela stanowisko wyrażone w petycji.
W uzasadnieniu NRA zwraca uwagę, że przepis art. 517j § 1 kodeksu postępowania karnego nakłada na adwokatów i radców prawnych obowiązek pełnienia dyżuru, pozostawania w gotowości i pełnej dyspozycyjności do natychmiastowego świadczenia pomocy prawnej osobie oskarżonej w postępowaniu przyspieszonym. To ogranicza możliwość dysponowania prywatnym czasem osobie pełniącej dyżur, bez wynagrodzenia za tak realizowaną aktywność zawodową adwokata lub radcy prawnego.
W ten sposób - w ocenie NRA - państwo przerzuca koszty zapewnienia obywatelom właściwego dostępu do wymiaru sprawiedliwości na adwokatów i radców prawnych. Zapewnienie dostępu do wymiaru sprawiedliwości to konstytucyjny obowiązek państwa, które wynagradza w tym zakresie wszystkich uczestników tej procedury z wyłączeniem adwokatów i radców prawnych. Zarówno sędziowie, prokuratorzy, jak i inni funkcjonariusze są wynagradzani za pełnienie swoich obowiązków.
NRA podkreśla również, że adwokatura niejednokrotnie dała wyraz poczucia misji i gotowości świadczenia pomocy prawnej bez wynagrodzenia: czy to na granicy polsko- białoruskiej, czy to wobec osób zatrzymywanych w trakcie manifestacji w obronie praw człowieka, w przypadku katastrof o powszechnym charakterze czy konieczności ochrony innych wartości społeczeństwa obywatelskiego.
NRA wskazuje jednocześnie, że adwokaci i radcowie prawni to również przedsiębiorcy prowadzący działalność prawniczą, opłacający składki ubezpieczenia społecznego, wypłacający wynagrodzenie współpracownikom, ponoszący koszty dojazdów do miejsca świadczenia pomocy prawnej, utrzymujący swoje rodziny.